wtorek, 5 maja 2020

Jagodzianki


Dla wielu smak z dzieciństwa, dla niektórych ledwo znane smaki. 
Na jagodowy sezon musimy jeszcze trochę poczekać. Miejmy nadzieję, że jagód w tym roku będzie tyle, ile grzybów na jesień :D
Zapraszam na jagodzianki.

Składniki (na 16 bułeczek):
- 50 g drożdży, świeżych
- 250 ml ciepłego mleka
- 500 g mąki pszennej
- 5 żółtek
- 1 jajko
- 100 g cukru lub cukru pudru
- 100 g masła

Drożdże pokruszyć i wsypać do kubka, dodać połowę ciepłego mleka, 1 łyżeczkę cukru i 2 łyżeczki mąki. Wymieszać, przykryć ściereczką i odstawić na ok. 10-15 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Jajko i żółtka ubić z drobnym cukrem na puszystą masę. Mąkę przesiać do dużej miski, dodać wyrośnięte drożdże, resztę ciepłego mleka, ubite z cukrem żółtka oraz roztopione i ostudzone masło. Dokładnie wyrobić elastyczne i gładkie ciasto (około 15 minut, aż będzie odchodzić od ręki). Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia, na około 1,5 godziny.

Dodatkowo:
- ok. 300 g jagód
- żółtko + 1 łyżka mleka

Wyłożyć ciasto na stolnicę, powyrabiać przez około minutę pozbywając się pęcherzy powietrza. Uformować wałek i podzielić go na 16 równych części. Rozpłaszczyć pierwszy kawałek ciasta w dłoniach na placek, nałożyć 3 łyżeczki jagód, dokładnie zlepić brzegi ciasta jak na pierogi, uważając, aby w miejsce sklejenia nie dostała się mąka. Następnie uformować w dłoniach zgrabny wałeczek.
Położyć go łączeniem do dołu na dużej blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Powtórzyć z resztą ciasta. Bułeczki układać z zachowaniem odstępów. Potrzebne będą 2 blachy, po 8 jagodzianek na jednej. Odstawić do podrośnięcia na ok. 30 minut.
Piekarnik nastawić na 180 stopni C (grzanie góra-dół, bez termoobiegu). Wierzch jagodzianek z pierwszej partii posmarować delikatnie roztrzepanym żółtkiem z mlekiem, wstawić do piekarnika i piec przez ok. 16-18 minut na złoty kolor. Jagodzianki mają się znajdować w środowej części piekarnika. Upiec drugą partię jagodzianek. Polukrować lub posypać cukrem pudrem.

Smacznego :-)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Mus z marakui i czekolady

 Hejka ! Po długiej przerwie od bloga przychodzę do Was z propozycją deseru na lato :) Przy wysokich temperaturach mało kto ma ochotę na pie...