Wilgotne muffinki, idealne do popołudniowej kawki :) Dobra okazja do wykorzystania marchewki zalegającej gdzieś w szafce. Bardzo szybkie w przygotowaniu - coś dla ceniących sobie oszczędność czasu :)
Składniki na muffiny (ok. 12-13 sztuk):
- 2 szklanki marchewki, startej na grubych oczkach
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- szczypta soli
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1/2 łyżeczki imbiru
- 1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
- 3/4 szklanki oleju roślinnego
- 3 duże jajka
- 3/4 szklanki cukru
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Marchew obrać i zetrzeć na grubych oczkach, odmierzyć 2 szklanki. Do miski przesiać mąkę razem z proszkiem do pieczenia, sodą, solą i przyprawami. W drugiej misce wymieszać rózgą olej, jajka, cukier, tartą marchewkę i ekstrakt z wanilii. Następnie zawartość pierwszej miski przesypać do mieszanki składników mokrych (oleju, jajek, cukru, marchewki i ekstraktu z wanilii), wymieszać.
Piekarnik nagrzać do 180 stopni C. Papilotki umieścić w formie do muffinek. Masę wyłożyć do połowy ich wysokości. Piec przez ok. 25 minut.
Składniki na lukier:
- 1 szklanka cukru pudru
- 3 łyżeczki drobno startej skórki z pomarańczy
- 6 łyżek soku wyciśniętego z pomarańczy
Cukier puder wymieszać ze skórką i sokiem z pomarańczy. W razie potrzeby dolać więcej soku aby uzyskać odpowiednio gęstą konsystencję lukru.
Wystudzone muffinki polewać lukrem. Dowolnie udekorować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz